Autor: Jola Caputa
Wydawnictwo: Edipresse
Liczba stron: 224
Data premiery: 13.03.2019
ISBN: 978-83-8164-046-6
„Dla mnie kuchnia to serce domu.”
Te słowa zaczerpnięte ze wstępu książki
trafnie oddają to, co spotkamy na kolejnych stronach. Jola Caputa – blogerka kulinarna
przekazuje w ręce swoich drogich czytelników książkę kulinarną,
będącą świetną pozycją na rynku tego typu publikacji, a dlaczego właśnie po nią
warto sięgnąć będąc w księgarni? Przekonajmy się sami.
Przez
żołądek do serca – to jedne ze skojarzeń, które nasuwają mi się na myśl gdy
oglądam zdjęcia kolejnych potraw przedstawionych w lekturze. Do serca rodziny,
znajomych, ukochanych, bliskich osób. A może wytrawna kolacja, przyjęcie lub
rodzinne uroczystości? Znajdziemy tu przepisy na każdą okazję.
Pięknie
wydana, z twardą okładką i miłymi w dotyku stronami. Czar pięknych ilustracji
sprawia, że nie możemy przestać myśleć o następnym posiłku i w myślach już
planujemy, który przepis z „Od śniadania do kolacji” wykorzystać następnym
razem.
Nie jest
to zwykła książka kulinarna: przepisy są przypisane porom roku, a kolejne
strony pokazują nam dania na kolejne dni tygodnia i pory dnia: śniadanie, obiad
i kolację, dzięki czemu możemy być pewni, że każdy znajdzie tu mnóstwo pomysłów
i inspiracji do przygotowania smakowitego, niepowtarzalnego dania.
Przepisy
są naprawdę proste, szybkie do wykonania, z dokładnie odmierzonymi proporcjami
i wskazówkami wykonania. Dodatkowym autem jest szczegółowa lista zakupów
dostosowana do rytmu życia, która okaże się pomocą dla każdej zapracowanej pani
domu lub okazją do podziału domowych obowiązków między członków rodziny.
Miejsce na notatki może zainspirować nas do umieszczenia własnych modyfikacji
przepisów lub pozostanie miejscem na nowe przepisy, które przepiszemy z bloga
autorki.
Oprócz
innowacyjnych przepisów, jak na przykład faszerowane bagietki, zapiekanka z
klusek śląskich z pomidorami czy placki ziemniaczane z twarogiem, na uwagę
zasługują tradycyjne dania w nowej odsłonie, jak pierogi z jabłkami, owsianki
czy jaglanki. Znalazłam tu także sporo przepisów dla najmłodszych głodomorów
oraz garść tradycyjnych potraw.
Niech urok
książki zabierze nas w krainę kulinarnych fantazji, doznań i eksperymentów i już
dziś wraz z Jolą wyciągnijmy garnek z szafki i zacznijmy gotować z
przyjemnością i dla przyjemności.
Znam Pania Jole z internetu, moze przepisy w wersji papierowej trafia i do mojej kuchni.
OdpowiedzUsuń