Recenzja książki: „Nie oglądaj się na porażkę”




Autor:  Maxwell John C.
Liczba stron: 212
Oficyna Wydawnicza Logos



„Podczas gdy ktoś się waha, bo czuje się gorszy,

kto inny popełnia błędy i staje się lepszy.

Henry C. Link”


To jedna w wielu wspaniałych i pouczających myśli zawartych w książce: „Nie oglądaj się na porażkę”.


Za błędy i niepowodzenia jesteśmy karceni już od najmłodszych lat, w domu, w szkole, w pracy, a kumulacja takich zdarzeń prowadzi często do demotywacji, spadku wiary w siebie i zniechęcenia. Brakuje nam wiedzy na temat dostrzegania korzyści wypływających z porażki, z pokonywania przeciwności losu, słowem: mało kto umie wyciągać świadomie wnioski z niepowodzeń i uparcie dążyć do celu.


„W każdym problemie dostrzegaj rozwiązanie, a nie problem w każdym rozwiązaniu.”


A może myślimy, że tylko utalentowani ludzie mają szanse odnieść w życiu sukces? Albo, że liderem trzeba się urodzić lub mieć przysłowiową głowę do interesów? Ile jeszcze wymówek wymyślimy, zanim odważymy się przejść przez życie odpowiedzialnie, świadomie, co oczywiście nie znaczy – łatwo, wśród podziwu i omijając przeciwności losu?


 „Jeśli stale robisz to samo, to stale to samo osiągasz.”


Podejmujmy ryzyko, aby zdobywać doświadczenie, żyć coraz lepiej i dzięki temu stawać się szczęśliwym odkrywcą nowych zakamarków życia. Kim jest zwycięzca, jak zdefiniować doświadczenie, jakie kroki prowadzą nas do celu, jakim jest skuteczne pokonywanie życiowych niepowodzeń? Odpowiedzi szukajmy w przedstawionej przeze mnie lekturze.


Książka napawa ogromną energią, optymizmem, wiarą w siebie i własne możliwości. Nieodzowny przyjaciel nie tylko każdego lidera, ale polecam ją każdemu, kto chce się doskonalić, zdobywać sukcesy w życiu rodzinnym i zawodowym, a z porażek wyciągać wnioski, naukę i nie oglądać się na nieuniknione niepowodzenia : )






- -

Komentarze

  1. Mi niestety często brakuje odwagi, by wytyczać nowe szlaki, próbować czegoś innego niż do tej pory. W pewnych kwestiach umiem się przełamać - natomiast w innych jestem zablokowana. Może to lektura w sam raz dla mnie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno, bardzo Ci ją polecam, pomoże zrozumieć pewne mechanizmy naszego myślenia, zawiera wiele ciekawych opisów eksperymentów, które na mnie zadziałały jak 'Płachta na byka'. Nie martwmy się tym, że są kwestie, które nas blokują, bo stawianie małych kroków w drodze do sukcesu to proces, a nie rewolucja :)

      Usuń
  2. Każda porażka uczy, podobnie jak wyzwania, które sobie stawiamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomaga zdobywać doświadczenie, a doświadczenie i reakcja na nie, wykorzystywanie go jest naszym nauczycielem.

      Usuń
  3. Ja się bardzo szybko denerwuje, jak mi coś nie wyjdzie, ale wtedy rezygnuję tylko dlatego, że nerwy i histeria to nie najlepszy doradca by coś osiągnąć. Gdy się wyciszenie, po raz etny biorę byka za rogi. Prowadzę te drobne stracia aż do skutku,. W końcu wychodzi. Ważne by wciąż nie być na kolanach, tylko podrywać się na nogi.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie napisane i myślę, że znane niejednemu z nas. Uparte dążenie do celu jest dobrym kierowcą w życiu, jednakże czasem, gdy obrana droga prowadzi w niewłaściwym kierunku - należy ja zmienić i nadal uparcie dążyć do celu.

      Usuń
  4. Nie znam, ale brzmi zachęcająco i na pewno motywująco :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytając książkę dostajemy przypływu energii :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No tak, grunt to wyciągać wnioski z porażki.

    OdpowiedzUsuń
  7. I uczyć się na błędach.

    OdpowiedzUsuń
  8. Popełniam błędy, przyznaje się do porażki. Wstaje I ruszam dalej. Taki mam charakter. Nie oceniam innych w ich działaniach I podejściu do życia. Raczej staram się zrozumieć.

    OdpowiedzUsuń
  9. Empatia i zrozumeinie są bardzo ważne w relacjach :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz :)