Recenzja książki: „Wszystko będzie
najlepiej. Kurs pozytywnego myślenia”
Autor: Beata Pawlikowska
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Data premiery: 2017-06-14
Seria: Kurs pozytywnego myślenia
Ilość stron: 216
Dzisiejszą recenzję rozpocznę od
tych pięknych słów zaczerpniętych z książki: „Wszystko będzie najlepiej. Kurs
pozytywnego myślenia”, ponieważ napawają optymizmem, wiarą w siebie oraz
wprowadzają w świat naszych wewnętrznych myśli i przekonań w obliczu otaczającego
nas świata.
To właśnie tematy poruszone przez
Beatę Pawlikowską nauczają nas jak żyć ciesząc się życiem, jak stawiać czoła
przeciwnościom losu, jak oswoić swoją podświadomość, by żyć w zgodzie i szczęściu,
choć to nie jedyne tematy, które wciągną czytelnika do lektury.
Cieszmy się każdą chwilą, świętujmy
swoje sukcesy, ale umiejmy także spędzać czas sami ze sobą – przeznaczmy
określony czas dla siebie, swoich myśli i odczuć.
„Dzisiaj, w moim osobistym Dniu
Zwycięstwa, składam sobie najszczersze, fantastyczne gratulacje z tak
niezwykłej okazji, patrzę sobie w oczy w lustrze i cieszę się z tego, że jestem
sobą.”
Nie zapominajmy o uśmiechu, który
może zdziałać więcej niż niejedno wypowiedziane słowo i w ślad za autorką poszukujmy
pozytywnych aspektów życia i nadarzających się sytuacji.
Pozytywne myślenie zmienia nasze
postrzeganie świata, stajemy się szczęśliwi i umiemy doceniać to, co dał nam
los:
„Cieszę się z tego co mam i
oczekuję samych najlepszych rzeczy.”
Świadomość własnej wartości,
asertywność, radość – czy zdajemy sobie sprawę jak bardzo wzbogacają nasze
relacje z ludźmi, jak nas umacniają oraz pomagają w odkrywaniu piękna dnia codziennego?
Książka zmusza do refleksji, do
analizy przedstawionych zagadnień, o czym świadczy niecodzienna instrukcja użytkowania
książki – ale jaka – o tym przekonajcie się sami sięgając po książkę w
księgarni :)
Naprawdę warto już dziś uwierzyć,
że wszystko będzie najlepiej!
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)